Dwa ciosy Kretkowskiego

Zła seria Unii Solec Kujawski trwa. Podopieczni trenera Wódkiewicza doznali czwartej porażki z rzędu, tym razem ulegając na własnym boisku brodnickiej Sparcie 0:2. Po tej przegranej, Unia spadła na szesnastą pozycję w ligowej tabeli. 

Liga nie zwalnia tempa, bo już w najbliższą środę Unia zagra na wyjeździe w Świeciu, zaś w dwa następne weekendy na własnym boisku - z Nielbą Wągrowiec oraz Centrą Ostrów Wielkopolski. 
W pojedynku ze Spartą, trener gospodarzy nie mógł skorzystać jedynie z usług kontuzjowanego Adama Wiśniewskiego, który ma naderwanie więzadeł prawego kolana i musi pauzować przez ok. cztery tygodnie. Szkoleniowiec gości nie dokonał zmian w wyjściowej jedenastce, w porównaniu do ubiegłotygodniowego meczu z Wdą.

W pierwszych minutach, groźnie zaatakowali miejscowi. Obok bramki uderzył Raczyński, zaś strzał Mikołajczyka obronił Wojtkiewicz. Goście zagrozili po kwadransie gry, kiedy to groźne dośrodkowanie z rzutu wolnego Mitury na róg sparował Ostrowski. W 20. minucie, gospodarze powinni objąć prowadzenie. Kapitalne dośrodkowanie Raczyńskiego w pole karne na bramkę powinien zamienić Nytko, ale z najbliższej odległości przestrzelił. Chwilę potem, na strzał z dystansu zdecydował się Jurek, ale piłka poleciała daleko obok bramki. Po pół godzinie gry, groźnie zaatakowali rywale i objęli prowadzenie. Po akcji Mitury, piłkę do siatki z najbliższej odległości skierował Kretkowski, choć sporo kontrowersji i wątpliwości pozostawia fakt, czy piłka w momencie przejęcia jej w polu karnym przez Miturę po wcześniejszej paradzie bramkarza gospodarzy, nie opuściła całym obwodem linii boiska. 

Dwie zmiany w przerwie mogły rozruszać grę gospodarzy. Kapitalny strzał Jurka z dystansu trafił w boczną siatkę, a w 51. minucie, błąd bramkarza i defensywy gości wykorzystał Arkadiusz Wódkiewicz, lecz piłkę po jego uderzeniu, ofiarnie z linii bramkowej wybił Śnieć. Następnie prowadzenie gości mógł podwyższyć Kretkowski, ale bardzo dobrze spisał się w bramce Ostrowski, który następnie obronił także uderzenie Śniecia, zaś po stronie Unii do remisu mógł doprowadzić Matuszak, lecz uderzył obok słupka. W doliczonym czasie gry, precyzyjnym strzałem zza szesnastki, wynik meczu ustalił Kretkowski. Prowadzenie gości mógł podwyższyć Łukasz Ciechowski, ale przegrał pojedynek z bramkarzem gospodarzy. 

III liga kujawsko-pomorsko-wielkopolska - sezon 2014/2015 - 5. kolejka - 6.09.2014 r.
Unia Solec Kujawski - Sparta Brodnica 0:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Krzysztof Kretkowski 37., 0:2 Krzysztof Kretkowski 90+1.

UNIA (trener Grzegorz Wódkiewicz): Ostrowski - Stypczyński, Ruciński, Żbikowski, Tomaszek (28. Matuszak) - Raczyński, Nytko (46. A. Wódkiewicz), R. Jurek, Kubacki (77. A. Kacprzak), R. Kanik (46. Błaszczak) - Mikołajczyk.
Żółte kartki: Raczyński, 3. - faul, Matuszak, 60. - faul, A. Wódkiewicz, 66. - niesportowe zachowanie, R. Jurek, 72. - faul. 

SPARTA (trener Tomasz Assensky): Wojtkiewicz - Lamka, Śnieć, Buchalski, Modracki - Prylewski (64. Ł. Ciechowski), Stański (67. Mat. Wiśniewski), Janczak, Mitura (90+3. Katerla) - Gorczyczewski (90+1. Zalewski), Kretkowski.
Żółte kartki: Bieńkowski, 66. - niesportowe zachowanie, Modracki, 77. - faul. 

Sędziował: Tomasz Nowicki (Szamotuły), asystenci: Patryk Kochański, Michał Szmytke, techniczny: Maciej Gorynia. Obserwator: Roman Kostrzewski (Bydgoszcz). 

Ławka rezerwowych
Unia: Napierała, Chmiel, Jędrzejewski.
Sparta: Folc, Piekielny, Stefański.