Seria porażek trwa
Czarna seria Unii Solec Kujawski w III lidze trwa nadal. Dzisiaj, podopieczni trenera Grzegorza Wódkiewicza przegrali wyjazdowy mecz w Świeciu. Okazja do rehabilitacji nadarza się już w najbliższą sobotę, kiedy to Unia podejmie na własnym boisku Centrę Ostrów Wielkopolski.
Do grona kontuzjowanych zawodników: Adama Wiśniewskiego (naciągnięcie mięśnia uda) i Tomasza Tomaszka dołączył po sobotnim meczu ze Spartą także Daniel Błaszczak. To oznaczało, że możliwości rotacji w składzie przez szkoleniowca były znacząco ograniczone. W zespole gospodarzy, warto zwrócić uwagę na to, że w ataku mecz rozpoczął Radosław Mik, który jeszcze niedawno został odstawiony od gry.
Unici, jako pierwsi mieli bardzo dobrą okazję do strzelenia bramki, ale w dziewiątej minucie, po niezłym dośrodkowaniu, Mikołajczyk uderzył ponad bramką Zapały. To na unitach zemściło się w pierwszej połowie dwukrotnie. W 21. minucie, strzałem z rzutu wolnego na 1:0 trafił Patryk Urbański, a siedem minut później, na 2:0 podwyższył Bartosz Czerwiński, który popisał się mocnym strzałem pod poprzeczkę. Jeszcze w pierwszych trzech kwadransach, okazję do podwyższenia prowadzenia gospodarzy mieli Maciej Kot, Radosław Mik i Grzegorz Brzeziński, ale przegrali pojedynki z Ostrowskim.
Na początku drugiej połowy, goście strzelili nawet prawidłowego gola, ale arbiter go nie uznał, dopatrując się pozycji spalonej zawodnika z Solca. Gospodarze potem zaczęli tworzyć swoją przewagę, ale gola udało im się strzelić dopiero w 71. minucie. Do siatki trafił Dawid Cylc, który zadebiutował w zespole trzecioligowym ze Świecia. Następnie, po strzałach graczy gospodarzy, defensywa gości dwukrotnie wybijała piłkę z linii bramkowej.
Po meczu powiedzieli
Michał Partyka (kierownik Wdy Świecie): Po strzelonym golu na 1:0, nasza przewaga rosła. Także w drugiej połowie mieliśmy swoje okazje, więc wygrana mogła być wyższa. Stracona bramka podcięła skrzydła gościom, ale oni także mogli strzelić w tym meczu bramki. Jeśli chodzi o występ Radosława Mika. Na początku, brak funduszy sprawił, że musieliśmy z jednego z napastników zrezygnować, ale na nasze szczęście, Radek dogadał z zespołem rezerw z Przechowa i dzisiaj otrzymał swoją szansę. Przynajmniej jedną z dwóch sytuacji, jaką miał dzisiaj, powinien wykorzystać.
Grzegorz Wódkiewicz (trener Unii Solec Kujawski): Zasłużone zwycięstwo gospodarzy. Przy stanie 0:0 mieliśmy swoją sytuację, ale straciliśmy dwa gole - najpierw ze stałego fragmentu gry, a następnie po błędzie defensywy. Można śmiało powiedzieć, że podobny obraz, jak dzisiaj, był w naszych wcześniejszych meczach.
III liga kujawsko-pomorsko-wielkopolska - sezon 2014/2015 - 6. kolejka - 10.09.2014 r.
Wda Świecie - Unia Solec Kujawski 3:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Patryk Urbański 21., 2:0 Bartosz Czerwiński 28., 3:0 Dawid Cylt 71.
WDA (trener Łukasz Jankowski): Zapała - Meyer, Kocieniewski, Urbański, Kiełpiński (46. Kardas) - Wenerski (71. Moranowski), Witucki, M. Kot (58. Chabowski), Brzeziński, Czerwiński - Mik (62. Cylt).
UNIA (trener Grzegorz Wódkiewicz): Ostrowski - Stypczyński, Matuszak, Ruciński, Żbikowski - R. Jurek (78. A. Wódkiewicz), Nytko, Kubacki (54. A. Kacprzak), R. Kanik (83. Chmiel) - Raczyński, Mikołajczyk.
Żółte kartki: Matuszak, Ruciński.
Sędziował: Łukasz Uciński (Szubin), asystenci: Rafał Liana, Bartosz Kowalczyk. Obserwator: Piotr Widaszewski (Poznań).
Ławka rezerwowych
Wda: Kowalski, Różnowski, Stachewicz.
Unia: Napierała, Jędrzejewski.
Komentarze