Tomasz Asensky: uczę się III ligi

Tomasz Asensky: uczę się III ligi

W drugim meczu pod wodzą nowego szkoleniowca, piłkarze brodnickiej Sparty odnieśli drugie zwycięstwo. Tym razem, pokonali oni w Solcu Kujawskim miejscową Unię. Co po końcowym gwizdku miał do powiedzenia trener Tomasz Asensky ?

Asensky w ubiegłym tygodniu na stanowisku szkoleniowca brodnickiego zespołu zastąpił Dariusza Koprowskiego. Sam ten fakt, budził sporo emocji, zwłaszcza, że beniaminek nieźle wystartował w rozgrywkach.

Tak, okoliczności nie były sprzyjające. Już samo boisko pozostawiało sporo do życzenia, trawa bardzo długa, dość wysoka temperatura. Nasz mikrocykl przepracowaliśmy dość solidnie. Na tyle, żeby zbudować sobie bazę - przyznał nowy trener Sparty.

Przyznaje, że pierwszy mecz pod jego wodzą z Wdą dał mu też trochę odpowiedzi na grę zespołu. Kondycyjnie wytrzymaliśmy do 65. minuty, nad tym elementem trzeba było popracować, tym bardziej, że teraz gramy co trzy dni (środa, sobota), więc wielu czasu na pracę nie będzie - dodaje Asensky. Jak trener ocenia mecz w Solcu Kujawskim ? Dzisiaj nie byliśmy skuteczni, było mało dokładności, jeśli chodzi o podania, poza tym sporo brzydkich fauli. Stański ma mocno zbitą nogę, nie wiem dokładnie, co tam się stało i nie wiem, czy będzie gotowy do gry na środę - przyznał szkoleniowiec.

Sparta to jest pierwszy i jedyny klub. Wcześniej nie pracowałem w innym klubie, po odejściu z Olimpii. Oczywiście zwlekałem jak najdłużej z podjęciem decyzji, bo nie chciałem schodzić do III ligi. Liczyłem na zatrudnienie w I bądź II lidze, petraktowałem z różnymi klubami, jednak postawiono tam na innych szkoleniowców - powiedział Tomasz Asensky. Później już nie chciałem czekać, zamierzałem podjąć pracę. Działacze namawiali i zgodziłem się. Każdy mecz będzie w tej lidze trudny, dopiero się uczę ligi, słucham podpowiedzi, jakie kadry mają zespoły, próbuję to analizować, ale nie śledziłem wcześniej tych rozgrywek. Ciężko mi ocenić potencjał każdego z zespołów, ale skupiam się nad tym, by zespół grał jak najlepiej - kończy szkoleniowiec.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości